Fajnie by było, gdyby udało się zamieścić te książki w formacie doc. z hiperłączami do kolejnych paragrafów(Wiem że zrzędzę, ale czytanie pdf.-ów na moim czytniku to prawdziwa męka…).
W ciągu najbliższych miesięcy wszystkie już wypuszczone gry zostaną wyposażone w hiperłącza, tak jak Pokuta i Tajemne Oblicze Świata 2, bo czytanie PDF z ekranu, szczególnie, przy konieczności ciągłego przewijania rzeczywiście daje się we znaki.
Świetna strona. Dzięki Wam poznałem gry paragrafowe, rewelacyjna rozrywka. Biorąc pod uwagę mój wiek, lepiej późno niż wcale. Liczę na więcej pozycji, dobry pomysł z konwersją na e-readery. Tak trzymać!
od dziecka jestem zwolennikiem takich książek.Kiedyś zbierałem wehikuł czasu,potem czytałem wydrukowane na papierze xero a teraz dzieki technice czytam je na smartphonie. Naprawdę rewelacja.Pozdrawiam i życzę jeszcze większych osiągnięć.
Jestem z Krakowa.Dawno temu(z 15 lat temu) na giełdzie książkowej (na Grzegórzeckiej) dane mi było zakupić prawdopodobnie od autora dzieło paragrafowe pt.:Quenta Sillimarils (czy jakoś podobnie).Było ono stworzone na maszynie do pisania i powielane na ksero.Niestety w przypływie głupoty i fascynacji RPG (po co mi paragrafówka) po kilkukrotnym przejściu grę bez skopiowania sprzedałem.Być może ktoś ową grę posiada i mógłby ja udostępnić(może dałoby się ją przekonwertować na urządzenia mobilne)
Cieszę się że przez przypadek natrafiłem na tą stronę. To co tu się znajduje to dzieła niesamowicie kreatywnych ludzi. Chciał bym aby ten gatunek literacki był rozpowszechniany i dostępny dla wszystkich. Ja osobiście nie byłem zwolennikiem książek, nie lubiłem czytać. Szukając czegoś ciekawego dla mojej narzeczonej trafiłem tutaj. Pobrałem jedną z dostępnych gier i chcąc sprawdzić czy tematyka zainteresuje moją kobietę wciągnąłem się w fantastyczny świat gier paragrafowych. Teraz razem wieczorami siadamy przy winku i wspólnie czytamy jedną książkę a jak byśmy czytali dwie zupełnie różne. Ale co chcę powiedzieć. Bardzo spodobał mi się ten pomysł i ja jako równie kreatywny człowiek postanowiłem spróbować swoich sił w tym „sporcie”… Pracuję właśnie nad jedną powieścią którą wyślę do redakcji i może się spodoba. Pracuję także nad stroną internetową do której adres podam jak będzie gotowa. Pragnę nawiązać z wami współpracę i udostępniać wasze dzieła również na mojej stronie. Ale wszystko w swoim czasie. Dziękuje wam za tą stronę
Ogromnie się czieszę, że znajomy skierował moją uwagę na tą stronę. W latach 90-tych czytałem Wojownika Autostrady i Wehikuły Czasu , z zapartym tchem i wielokrotnie oczywiście. Później jakoś ciężko było znaleźć kolejne pozycje i zapomniałem o tym gatunku.
a Tu patrzcie Państwo – gry paragrafowe mają się dobrze i stoją na naprawdę wysoki poziomie literackim.
Mam tylko jeden problem. Gamebooki, ktore sciagnalem ,nadaja sie do czytania na komputerze. Po wydrukowaniu ciezko sie szuka paragrafow, szczegolnie jezeli sa podzielone rozdzialy. czy ktos zna jakis sposob, zeby zrobic spis na ktroych stronach znajduja sie linki/rozdzialy.
Albo (to pewnie niemozliwe, ale co…) – czy daloby sie tak, zeby przy odnosnikach do paragrafow – byly numery stron.
Zauważ, że te gamebooki, w których są rozdziały, inaczej mają numerowane paragrafy. Przykładowo w „Tle” w pierwszym rozdziale paragraf 28 jest zapisywany własnie 28, a w rozdziale 2 paragraf o tym samym numerze jest zapisywany 028. Z kole w rozdziale trzecim znów jest to 28. Mam nadzieję, że to ułatwi Ci przyjemną lekturę.
Natomiast sugestia by przy numerach paragrafów były podawane też numery strony jest bardzo ciekawa i być może zastosujemy ją w przyszłości. Jest bardzo pracochłonna (jakakolwiek większa zmiana w tekście choćby jednego paragrafu wymusza wprowadzanie poprawek w całej książce), ale dla odpowiedniego efektu być może ją zostosujemy.
Dziękujemy bardzo za miłe słowa i sugestie! Właśnie dla takich słów znajdujemy jeszcze czas po godzinach, by rozwijać gamebookową pasję 🙂
Fajnie,że piszecie coś takiego i wrzucacie za darmo do sieci.
Powodzenia! 🙂
Dzięki 🙂 Mimo wielu trudności nie zamierzamy przestać 🙂
Dzięki!
Jakbyście mogli jeszcze przekonwertować je wszystkie na czytniki, to już w ogóle byłoby meeega! 😉
Fajnie by było, gdyby udało się zamieścić te książki w formacie doc. z hiperłączami do kolejnych paragrafów(Wiem że zrzędzę, ale czytanie pdf.-ów na moim czytniku to prawdziwa męka…).
W ciągu najbliższych miesięcy wszystkie już wypuszczone gry zostaną wyposażone w hiperłącza, tak jak Pokuta i Tajemne Oblicze Świata 2, bo czytanie PDF z ekranu, szczególnie, przy konieczności ciągłego przewijania rzeczywiście daje się we znaki.
Świetna strona. Dzięki Wam poznałem gry paragrafowe, rewelacyjna rozrywka. Biorąc pod uwagę mój wiek, lepiej późno niż wcale. Liczę na więcej pozycji, dobry pomysł z konwersją na e-readery. Tak trzymać!
Czumu „Megiddo” zniknęło ze strony?
Ponieważ teraz poprawiona wersja Megiddo zawarta jest w podlinkowanej wersji Szklanej Twarzy jako dodatek 🙂
Wasze gry czyta się jak zwykłe powieści, fajny pomysł żeby tak to zrobić 🙂
Witam!
czy po konwersji (z mobi na mobi, tylko po to, żeby pozbyć się przerw między akapitami) coś w „działaniu” książki może się zepsuć?
Nie sądzę, by doszło do awarii 🙂
od dziecka jestem zwolennikiem takich książek.Kiedyś zbierałem wehikuł czasu,potem czytałem wydrukowane na papierze xero a teraz dzieki technice czytam je na smartphonie. Naprawdę rewelacja.Pozdrawiam i życzę jeszcze większych osiągnięć.
Jestem z Krakowa.Dawno temu(z 15 lat temu) na giełdzie książkowej (na Grzegórzeckiej) dane mi było zakupić prawdopodobnie od autora dzieło paragrafowe pt.:Quenta Sillimarils (czy jakoś podobnie).Było ono stworzone na maszynie do pisania i powielane na ksero.Niestety w przypływie głupoty i fascynacji RPG (po co mi paragrafówka) po kilkukrotnym przejściu grę bez skopiowania sprzedałem.Być może ktoś ową grę posiada i mógłby ja udostępnić(może dałoby się ją przekonwertować na urządzenia mobilne)
Przepraszam,wreszcie sobie przypomniałem.Tytuł brzmiał „Quenta silimarilion”
Cieszę się że przez przypadek natrafiłem na tą stronę. To co tu się znajduje to dzieła niesamowicie kreatywnych ludzi. Chciał bym aby ten gatunek literacki był rozpowszechniany i dostępny dla wszystkich. Ja osobiście nie byłem zwolennikiem książek, nie lubiłem czytać. Szukając czegoś ciekawego dla mojej narzeczonej trafiłem tutaj. Pobrałem jedną z dostępnych gier i chcąc sprawdzić czy tematyka zainteresuje moją kobietę wciągnąłem się w fantastyczny świat gier paragrafowych. Teraz razem wieczorami siadamy przy winku i wspólnie czytamy jedną książkę a jak byśmy czytali dwie zupełnie różne. Ale co chcę powiedzieć. Bardzo spodobał mi się ten pomysł i ja jako równie kreatywny człowiek postanowiłem spróbować swoich sił w tym „sporcie”… Pracuję właśnie nad jedną powieścią którą wyślę do redakcji i może się spodoba. Pracuję także nad stroną internetową do której adres podam jak będzie gotowa. Pragnę nawiązać z wami współpracę i udostępniać wasze dzieła również na mojej stronie. Ale wszystko w swoim czasie. Dziękuje wam za tą stronę
Cieszymy się bardzo, że nasza praca znajduje uznanie, życzymy wielu miłych chwil w paragrafowym świecie 🙂
Ogromnie się czieszę, że znajomy skierował moją uwagę na tą stronę. W latach 90-tych czytałem Wojownika Autostrady i Wehikuły Czasu , z zapartym tchem i wielokrotnie oczywiście. Później jakoś ciężko było znaleźć kolejne pozycje i zapomniałem o tym gatunku.
a Tu patrzcie Państwo – gry paragrafowe mają się dobrze i stoją na naprawdę wysoki poziomie literackim.
Mam tylko jeden problem. Gamebooki, ktore sciagnalem ,nadaja sie do czytania na komputerze. Po wydrukowaniu ciezko sie szuka paragrafow, szczegolnie jezeli sa podzielone rozdzialy. czy ktos zna jakis sposob, zeby zrobic spis na ktroych stronach znajduja sie linki/rozdzialy.
Albo (to pewnie niemozliwe, ale co…) – czy daloby sie tak, zeby przy odnosnikach do paragrafow – byly numery stron.
Witaj Tariqu!
Zauważ, że te gamebooki, w których są rozdziały, inaczej mają numerowane paragrafy. Przykładowo w „Tle” w pierwszym rozdziale paragraf 28 jest zapisywany własnie 28, a w rozdziale 2 paragraf o tym samym numerze jest zapisywany 028. Z kole w rozdziale trzecim znów jest to 28. Mam nadzieję, że to ułatwi Ci przyjemną lekturę.
Natomiast sugestia by przy numerach paragrafów były podawane też numery strony jest bardzo ciekawa i być może zastosujemy ją w przyszłości. Jest bardzo pracochłonna (jakakolwiek większa zmiana w tekście choćby jednego paragrafu wymusza wprowadzanie poprawek w całej książce), ale dla odpowiedniego efektu być może ją zostosujemy.
Dziękujemy bardzo za miłe słowa i sugestie! Właśnie dla takich słów znajdujemy jeszcze czas po godzinach, by rozwijać gamebookową pasję 🙂
Pozdrawiamy!
Szacunek!