W imieniu redakcji dziękuję wszystkim, którzy przyłączyli się do protestów przeciwko antydemokratycznej, prokorporacyjnej, międzynarodowej umowie ACTA.
Nigdy nie uczestniczyłem w tak wielkiej demonstracji jak ta, która miała miejsce w Krakowie i która nie miała żadnej kontrmanifestacji (policja potwierdziła liczbę ponad 15 tysięcy osób), nie pamiętam petycji, która zebrały tylu podpisów w tak krótkim czasie (tylko na internetowej naliczyliśmy ok. 150 tysięcy głosów zebranych w kilka dni przeciwko ACTA, a jeszcze wpłynie wniosek o referendum z klasycznymi podpisami). Jestem dumny ze społeczności, dla której tworzymy.
Polski rząd definitywnie pokazał, że ignoruje zdanie własnych obywateli, że gardzi ich zaangażowaniem społecznym. Mimo wielokrotnego zwracania uwagi na elementy umowy, które są groźne, mimo ekspertyz prawnych widzących zagrożenie w ACTA, mimo poparcia protestu przez samych artystów (z nielicznymi wyjątkami) – gigantyczny ruch sprzeciwu został określony mianem “młodzieży, która nic nie rozumie”. Obecny gabinet jawnie odwrócił się od demokracji. Ciężko stwierdzić, co nim motywuje, bo na pewno nie potrzeba reprezentacji obywateli.
Jeszcze nie straciliśmy wszystkich szans, jeszcze sejm nie ratyfikował ustawy. Kiedy dojdzie do tego kroku, proszę o czujność i zapamiętanie deklaracji tej grupy. Jeśli nawet skradziono nam kolejny element wolności, zachowaliśmy honor, zachowaliśmy się jak prawdziwie wolni ludzie, którzy pragną realnej demokracji, którzy chcą mieć wpływ na to, co się dzieje dookoła nich i którzy nie chcą oddawać swoich praw i swojej wolności kolejnym biznesowym grupom interesów.
Jeszcze raz dziękuję za zaangażowanie w sprawie oprotestowania ACTA.
Od jutra ponownie publikujemy newsy dot. interaktywnej sztuki, sztuki wolności.
red. nacz.
Mikołaj Kołyszko