Wczoraj, 7 kwietnia, grupa Totally Sketch opublikowała na youtubie swoje kolejne interaktywne dzieło. Hard Equations w ciągu zaledwie 20 godzin obejrzano prawie 70 000 razy!

Z okazji Wielkanocy znana z pikantnych, interaktywnych skeczy grupa uraczyła nas zupełnie nieświątecznym dziełem. Matematyczny geniusz udziela korepetycji atrakcyjnej cheerleaderce. Jej niezupełnie udaje się pojąć logikę rozwiązywanych wspólnie zadań, jemu nie bardzo skupić się na przekazywaniu wiedzy. Zainteresowany bardziej kobiecym ciałem i innym rodzajem interakcji między sobą a bohaterką skeczu korepetytor znalazł się w niezręcznej sytuacji, która bądź co bądź nie pozwala mu swobodnie się poruszać. Nie byłoby tu miejsca na przygodę, gdyby otaczająca go rzeczywistość nie zaczęła go do tego zmuszać…

Z kolei wcześniej, 14 lutego, Totally Sketch opublikował na youtube interaktywny filmik z okazji walentynek pt. Valentine’s day: with a vengeance.

Tak jak my zapomnieliśmy odpowiednio wcześniej napisać o jego premierze (przyznajemy się bez bicia), tak bohater filmu zapomniał, kiedy dokładnie wypada święto zakochanych. Sytuacja jest dla niego tym cięższa, że bardzo mu zależało na uczynieniu tegorocznego 14 lutego dniem niezwykłym dla siebie i swojej dziewczyny. Jakie kroki podejmie główny bohater, by nie popsuć swoich marzeń? O tym oczywiście zadecyduje widz.

Podobnie jak w poprzednich produkcjach Totally Sketch, również te krótkometrażowe filmy interaktywne ociekają erotyką, tak więc nie jest to odpowiedni materiał dla każdego z naszych czytelników lub czytelniczek. Wolę zaznaczyć to w tym miejscu, gdyż poprzednio, za każdym razem, gdy linkowaliśmy inne skecze tego internetowego kabaretu, niektóre osoby wypisywały się z naszej facebookowej grupy. Proszę, jeśli nawet nie śmieszą Was dowcipy ocierające się o tematykę, z której najczęściej żartują gimnazjaliści (… i znaczna część naszej redakcji), nie opuszczajcie nas z powodu newsów; to nie my jesteśmy autorami tych filmów. Cieszą się one dużą popularnością, są profesjonalnie zrobione, fabularne i interaktywne i z tego powodu piszemy o nich, gdy pojawiają się w sieci. Zaznaczam też, że choć Internet zalewają również znaaaaacznie śmielsze interaktywne produkcje publikowane na stronach tylko dla dorosłych, my nigdy takowych nie newsowaliśmy.

W imieniu redakcji życzymy wszystkim naszym czytelnikom i czytelniczkom radosnych świąt wielkanocnych i mokrego śmigusa-dyngusa!