Gamebook Zaginiony naszego pisarza, Beniamina Muszyńskiego, został przetłumaczony na język angielski! Lost in Innsmouth to aplikacja w Google Play dedykowana na Androida, która powstała dzięki firmie JWA SA.
Udało się! Po latach starań zrealizowaliśmy nasze największe marzenie – wejść na, ojczysty dla gamebooków, rynek anglosaski! Wybraliśmy do tego celu jedną z wielu dostępnych w naszej ofercie gier książkowych – Zaginionego pióra Beniamina Muszyńskiego. W ten oto sposób Beniamin Muszyński stał się pierwszym w historii polskim pisarzem gamebookowym, którego wydana pierwotnie w Polsce gra paragrafowa została przełożona na język obcy.
Lost in Innsmouth to interaktywny horror osadzony w świecie stworzonym przez mistrza współczesnego horroru – H. P. Lovecrafta.
Lata 60. XX wieku
USA, wschodnie wybrzeże
40 lat po opisanej przez Lovecrafta zagładzie Innsmouth
Nazywasz się Jordan Allan, jesteś Afroamerykaninem i wiosną tego roku skończyłeś 44 lata.
Pomimo niełatwego życia udało Ci się założyć rodzinę, byliście szczęśliwi… do czasu.
Twoja córka Lilia wyznała Ci, że jest w ciąży, z człowiekiem, którego nie znasz, w dodatku z białym. Z jej słów wynika, że to student który zrobił to, na co miał ochotę i… zaginął. Postanawiasz go odnaleźć za wszelką cenę. Ostatnio widziano go w małym, zrujnowanym rybackim miasteczku… Nazywa się Innsmouth.
Gdybyś tylko wiedział, jakie bluźniercze zło czyha w jego ruinach…
Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z tą niezwykłą aplikacją! Piszcie o niej znajomym! My wszyscy, polscy fani gier książkowych, dokonaliśmy tego, co wydawało się niemożliwe! Nie tylko uchroniliśmy nasz ukochany gatunek literacki przed wymarciem, ale przekuliśmy go w towar eksportowy! Dzięki Waszemu wieloletniemu wsparciu z dumą prezentujemy nasze nie pierworodne, ale ukochane dziecko:
Już 2 lutego na domowe pecety trafi pierwsza i druga część serii „Sorcery!”, gier książkowych autorstwa Steve’a Jacksona i Johna Blanche’a. Za produkcję odpowiada studio inkle, które wspomnianą, odnowioną serię dystrybuowało do tej pory na platformy mobilne.
W „Sorcery!” naszym zadaniem jest odzyskanie bezcennego, potężnego artefaktu – Korony Królów – którą zawłaszczył zły czarownik. Zniewoleni jej mocą barbarzyńcy zalewają swymi hordami królestwo, w obronie którego przyjdzie nam stoczyć heroiczną walkę!
Oryginalną serię czterech gamebooków „Sorcery!” autorstwa Steve’a Jacksona (ilustrował John Blanche) opublikowało w latach 1983 – 85 wydawnictwo Penguin Books.
Wchodziła ona w skład cyklu „Fighting Fantasy”, który obok „Samotnego Wilka” i „Choose Your own Adventure” jest jedną z najpopularniejszych serii gamebookowych na świecie. Od 1982 roku do dziś cieszy się nieprzerwaną popularnością wśród fanów interaktywnej literatury fantastycznej. To właśnie na niej opierał się Jacek Ciesielski, tworząc legendarną polską grę paragrafową „Dreszcz” i kreując podgatunek Fantasolo.
„Sorcery!” znalazło się w TOP30 najlepszych gier mobilnych 2015 roku wg. serwisu Gry-Online!
Pierwsza odsłona serii ukazała się w maju 2013 roku na urządzeniach mobilnych. W listopadzie tego samego roku pojawiła się druga część, a trzecia zadebiutowała w kwietniu 2015 roku. Obecnie wszystkie produkcje dostępne są na sprzęcie firmy Apple oraz w sklepie Google Play. Źródło
Aż 3 zdigitalizowane gry paragrafowe dostały się na listy najlepszych gier wideo roku 2015 i 2014! Czy naprawdę ktoś jeszcze wątpi, że gamebooki wróciły do łask i zaczynają podbijać świat?
Prestiżowy amerykański magazyn „Time” (tak, mowa o tym piśmie, na którego okładce chcą się znaleźć wszystkie ważne osobistości tego świata) umieścił gamebookową, humorystyczną adaptację „Hamleta” na miejscu 7 na liście 10 najlepszych gier wideo roku 2015. O tej produkcji głośno było już w roku 2012, gdy Ryan North zaczął zbierać fundusze na nią na Kickstarterze. Na jej powstanie potrzebował 20 000$, ostatecznie zbierając na ten cel… 580 905$! Na systemy mobilne przeniosła ją w ubiegłym roku słynna australijska firma Tin Man Games.
Wcześniejsza produkcja tej firmy, steampunkowy gamebook „80 Days”, będący nowatorską adaptacją jednej z najpopularniejszych powieści Juliusza Verne’a, została uznana najlepszą grą video roku 2014 przez „Timesa”! Twórcy tego rankingu uznali, że ta przeniesiona na Androida gra paragrafowa pobiła wszelką konkurencję.
Komentarz redaktorski
Kiedy w 2012 roku udzieliłem magazynowi „Esensja” wywiadu nt. gamebooków, opowiadałem o tym, jak rozwój gier komputerowych przystopował ewolucję gier paragrafowych pod koniec ubiegłego wieku, stając się dla nich zbyt mocną konkurencją. Mimo to zawsze wierzyłem, że atrakcyjne fabularnie i literacko powieści interaktywne potrafią być bardziej emocjonujące niż obecne na rynku cRPGi czy przygodówki (opowiadające nierzadko przepiękne historie, lecz zbyt często pozbawione pobudzającej wyobraźnię warstwy literackiej). Było i jest dla mnie jasnym, że zawsze znajdzie się grupa ludzi, którzy bardziej docenią dobrą książkę, w sytuacji, w której jako czytelnicy nie będą niemymi odbiorcami, a będą mieli wiele do powiedzenia co do formy kształtowania fabuły – szczególnie jeśli autor umożliwi im wcielenie się w postać głównego bohatera. W redakcji „Masz Wybór” wiedzieliśmy, że rozwój technologii mobilnych (czy to w postaci czytników elektronicznych, tabletów czy smartfonów) jest wielką szansą dla twórców interaktywnych książek i filmów. Nie sądziłem jednak, że tak szybko urzekną one typowych graczy gier komputerowych. Wierzyłem, że ten moment w końcu nastąpi, że ich formy drukowane staną się częścią literatury, a wizualnie dopracowane formy zdigitalizowane wejdą do kanonu elektronicznej rozgrywki, ale sądziłem, że proces ten potrwa dłużej. Bardzo się cieszę, że w tym aspekcie nie miałem racji.
To co zrobiła brytyjska firma Inkle LTD z paragrafowymi grami „80 Days” i „Sorcery 3” zapewne bardzo niepokoi australijskie Tin Man Games, które od czasu swojego powstania nie miało poważnego konkurenta na światowym rynku gamebookowym. Po przyjrzeniu się produkcjom obu firm, muszę jasno powiedzieć, że obecnie król mieszka w Anglii. Mam tylko nadzieję, że zepchnięcie z piedestału Australijczyków zmobilizuje ich do przygotowania jeszcze lepszej produkcji, co sprawi, że do historii gier i literatury przejdą kolejne, wybitne dzieła nurtu interaktywnej, fabularnej rozrywki. A jest na to szansa, ponieważ Tin Man Games pracuje nad mobilną adaptacją kultowej gry paragrafowej „The Warlock of the Firetop Mountain”, pierwszej gry z serii „Fighting Fantasy”, która dała podwaliny do powstania także pierwszych polskich gier paragrafowych (zarówno „Dreszcza” Jacka Ciesielskiego, jak i „Kosmolota” wydanego przez Śląski Klub Fantastyki).
Dla nieanglojęzycznego gracza wspomniane produkcje są niedostępne (na razie nikt w Polsce nie podjął się ich tłumaczenia i lokalizacji). Niemniej działania współpracującej z nami firmy Seventhtear świadczą o tym, że i w naszym kraju trend ten jest w końcu wyczuwalny. Zdążyła już ona wydać przygodową grę paragrafową „Afrykański Świt” autorstwa Beniamina Muszyńskiego, jak i uznany za kultowy gamebookowy horror „Tajemne Oblicze Świata”.